sobota, 5 kwietnia 2014

"Budowanie a kreowanie wizerunku", Joanna Dudziak

Wczoraj byłam na szkoleniu, którego temat znajduje się w tytule.

Lubię szkolenia, wykłady i wszystko co wpływa na rozwój, co sprawia, że mogę się czegoś nauczyć. Bardzo brakuje mi wykładów i ćwiczeń ze studiów, bardzo chętnie bym je kontynuowała :) Dlatego często rozglądam się za wykładami, takimi jak w Domu Bretanii, na Uniwersytecie Ekonomicznym, Kluboksięgarni Głośna czy w innych miejscach.

Tym razem zdecydowałam się na coś, co każdemu może się przydać. Nie tylko przedsiębiorcom ale osobom prywatnym czy zatrudnionym w firmach.
W pierwszej chwili prowadząca, Joanna Dudziak nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia. Chłodno się przywitała, do tego była, jak na trenera dziwnie w ubrana (jakby tego było mało, w przyciasne spodnie). Oczywiście to nie grzech ale jeśli mówimy o kimś, kto nas uczy (za nie małe pieniądze, bo Pani Joasia współpracuje głównie z dużymi firmami) czym jest wizerunkiem, jak go budować i kreować, to trochę słabo...



W każdym razie, kiedy Pani Joasia zaczęła mówić obroniła się. Szkolenie trwało ponad 6h, wliczając krótkie przerwy. Było to pierwsze szkolenie (wliczając takie firmy jak warsztaty, wykłady otwarte itp.) na którym absolutnie nikt nie mówił, kiedy mówiła prowadząca...coś  niesamowitego, jaki to jest komfort być na takich zajęciach...Nikt nie przeszkadza, można się skupić, nie ma  żadnych szumów informacyjnych, no BOSKO!!
Na szkoleniu zostało powiedzianych bardzo wiele rzeczy o których wiem od dłuższego lub krótszego czasu, były jednak powiedziane pewne rzeczy, z perspektywy praktyka, o których nikt nie mówi, a uwierzcie mi, że ja przez ostatnie siedem lat miałam zajęcia tylko z praktykami. Pani Joasia podzieliła się z nami wiedzą, której za bardzo nikt nie chce puszczać w świat, co jest szalenie cenne.

Prowadząca zrobiła na mnie szalenie pozytywne wrażenie. Miałam też szansę skonsultować kilka swoich pomysłów, odpowiednie ukierunkować swoje działania, co nie ukrywam sprawia, że jestem z tego szkolenia jeszcze bardziej zadowolona :)

Mam nadzieje, że będę miała jeszcze okazje spotkać się z tą osoba, na tym samym gruncie choć w innym temacie, bo zakres działania Pani Joanny jest bardzo szeroki :)

Namiary na Panią Joanne: www.dudziakipartnerzy.pl (choć strona jeszcze w budowie)
                                           j.dudziak@dudziakipartnerzy

A Wam jak minął piątek ?

5 komentarzy:

  1. Kolejne ciekawe wydarzenie :) Ja piątek spędziłam w pracy - pierwszy i ostatni dzień, ale o tym już czytałaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się ale warto było-teraz wiesz, ze nie jest to miejsce dla Ciebie :)

      Usuń
  2. Ten temat brzmi bardzo interesująco! Na takie szkolenie z chęcią bym poszła :) Mi bardzo by się przydało szkolenie z przyjmowania krytyki he he i jak być asertywnym :) Piątek zwyczajny, cichy bardzo bo Eryk pojechał na weekend do dziadków. Wieczorem były emocje bo oglądaliśmy mecz siatkówki Plus Ligi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szalenie interesująco!!
      Dlatego ja wyszukuje szkoleń, które mnie interesują :) Co prawda nie było tam wiele o przyjmowaniu krytyki, choć fragmentarycznie tak :)

      Cieszcie się tymi chwilami bez Eryka, bo za chwile nie będzie chwil we dwójkę, kiedy pojawi się kolejne maleństwo :)

      Usuń
  3. Naprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń