piątek, 25 stycznia 2013

A może tak...coś słodkiego?



Od jakiegoś już czasu nie mam tak wielkiej ochoty na słodycze jak kiedyś. Raczej prefe
ruję owoce. Jeżeli jednak dostanę coś w prezencie, absoultnie tym nie pogardzę, wręcz przeciwnie. Ostatnio za wyświadczenie przysługi koledze, dostałam czekoladki. 
Nigdy nie byłam wybrednym smakoszem czekolad (choć słodkość milki jest dla mnie zdecydowanie zbyt wysoka), muszę jednak przyznać, że te czekoladki, naprawdę smakują zupełnie inaczej :] Czuć w jedwabistej delikatności tej czekolady, że ewidentnie są to słodkości z wyższej półki i absoultnie nie są nadmiernie przesłodzone.


A Wy? Jakie czekoladki lubicie najbardziej?



Dopisek:
Film o którym pisałam dwie notki wcześniej, można teraz kupić w okazyjnej cenie w sklepie EMPIK.

1 komentarz:

  1. Ja naprawdę musze miec ochotę na słodycze żeby je zjeść. Jakoś nie mam ulubionych

    OdpowiedzUsuń