tag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post3184839031073859839..comments2023-03-06T09:31:03.462+01:00Comments on Dea i jej świat: Rozstanie.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/07100991213725791301noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-75886942230270779452013-02-15T18:25:44.795+01:002013-02-15T18:25:44.795+01:00podaj aktualnego maila proszę :)podaj aktualnego maila proszę :)elficy bloghttps://www.blogger.com/profile/01493744119998804971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-56030995900018271752013-02-15T18:24:14.944+01:002013-02-15T18:24:14.944+01:00prawdopodobnie łatwiej się rozstać jak nie ma dzie...prawdopodobnie łatwiej się rozstać jak nie ma dzieci i jeśli przestało się układać i żadne próby nie wychodzą to w końcu lepiej w szacunku się pożegnać...gorzej jak są dzieci, jak są zobowiązania, jak nie ma możliwości finansowych np. na drugie mieszkanie, na utrzymanie się samemu...elficy bloghttps://www.blogger.com/profile/01493744119998804971noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-47622506978192926342013-02-15T09:57:39.638+01:002013-02-15T09:57:39.638+01:00Moim skromnym zdaniem, nie ma sensu bycie w związk...Moim skromnym zdaniem, nie ma sensu bycie w związku tylko dlatego, że "bywało dobrze" - jeśli to coś gdzieś uciekło, nie ma co na siłę walczyć.A. z poddaszahttps://www.blogger.com/profile/04502753177291583891noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-42092059523815548212013-02-15T09:44:17.963+01:002013-02-15T09:44:17.963+01:00a ja myślę, że jeżeli to prawdziwe i ważne uczucie...a ja myślę, że jeżeli to prawdziwe i ważne uczucie to trzeba powalczyć... ale gdzieś jednak, kiedyś jest ta granica - dochodzi się czasem do ściany :-(Sarahhhttps://www.blogger.com/profile/08282297531638942425noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-54239076815051840262013-02-15T09:26:09.864+01:002013-02-15T09:26:09.864+01:00To zależy od ludzi, czasem rozstanie jest wybawien...To zależy od ludzi, czasem rozstanie jest wybawieniem z toksyny, w jakiej żyli do tej pory. Przyczyna jest kluczowaaa, ale zazwyczaj wina leży po obu stronach.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8062570577759894584.post-35734105800564968222013-02-15T07:25:50.543+01:002013-02-15T07:25:50.543+01:00wydaje mi się, ze to zależny od ludzi bo czasami n...wydaje mi się, ze to zależny od ludzi bo czasami nie ma sensu czegoś naprawiać, w momencie kiedy ludzie przestają siebie szanować, w tym momencie kończy się związek i sklejanie go na siłę jest głupotąAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/11331619717486325877noreply@blogger.com